W rekrutacji chodzi o znalezienie odpowiednich osób na dane stanowisko i nakłonienie ich, by wykonywały powierzone im zadania z pełnym zaangażowaniem. Nawet jeśli podejrzewasz, że część rekrutacji jest fikcją, a kandydatów wybrano wcześniej, weź pod uwagę, że musiał być jakiś powód, dla którego to właśnie te osoby wydały się rekrutującym najwłaściwsze. Rzecz jasna, osoby prowadzące rekrutację ulegają takim samym ludzkim słabościom, jakie być może byłyby i twoim, Drogi Kandydacie, udziałem, gdybyś był na ich miejscu. Najczęstsze z nich to:
podatność na naciski grupowe, nepotyzm, skłonność do korupcji, biurowe rozgrywki. Kiedy decydenci pragną się uwolnić od nacisków grupy, zlecają rekrutację agencji rekrutacyjnej, która działa poza firmą.
Podstawą każdej decyzji o zatrudnieniu jest zaufanie pomiędzy stronami. Bez minimum zaufania ani pracodawca nie zatrudni pracownika, ani pracownik nie podejmie zatrudnienia. Każdy pracodawca, podejmując decyzję o zatrudnieniu, bierze pod uwagę następujące czynniki:
stosunek pracownika do pracy, jego wiarygodność w stosunku do współpracowników, przełożonych, klientów (inaczej: aby komuś zaufać, muszę uwierzyć, że mówi prawdę), jego motywację do pracy oraz wyznawane przezeń wartości (a dokładniej, czy są to wartości ważne również dla pracodawcy)
umiejętności kandydata, ocenione przez pryzmat doświadczeń pracodawcy. Oprócz typowych dla danego zawodu umiejętności liczą się tzw. umiejętności miękkie, które są podstawą współpracy (np. komunikacja z innymi, opanowanie stresu i panowanie nad własnymi emocjami, umiejętność przejawiania inicjatywy, umiejętności kierowania innymi)
Leave a reply