Rozmowa o pieniądzach – dalsza część

„Pieniądze nie są dla mnie najważniejsze. Jestem zadowolony z obecnej pracy i obecnych zarobków. Mam duże doświadczenie i wiele umiejętności, którymi pragnę dzielić się w nowym miejscu pracy. Ku zmianie skłania mnie jedynie pragnienie zerwania z rutyną, w którą popadam. Nie mam możliwości zmiany stanowiska, gdyż inne miejsca są obsadzone przez sprawdzone osoby, które będą wykonywać te czynności jeszcze wiele lat. Nie chcę takiej przyszłości dla siebie. Chcę zmienić środowisko, zakres obowiązków, mieć nowe wyzwania i nowy zakres odpowiedzialności. Obecnie zarabiam… {i tutaj mówisz, ile chcesz zarabiać). Wiem, że osiągnąłem takie wynagrodzenie po wdrożeniu i kilku latach pracy. Zdaję sobie sprawę, że w nowym miejscu mogę zacząć z niższym wynagrodzeniem. Naprawdę, wynagrodzenie nie jest dla mnie najważniejszym elementem zatrudnienia”.

A jeśli jesteś osobą, której bardzo zależy na pracy, albo jesteś absolwentem, który dopiero zaczyna budować swoją „markę”, najlepiej, jeśli powiesz:

„Proszę państwa, z pewnością macie przygotowany budżet na to stanowisko. Jesteście również firmą o dobrej renomie. Przyjmę waszą propozycję. Do konkretnych ustaleń powrócimy po upływie okresu próbnego, gdy już się wdrożę, poznają państwo moje możliwości, a ja poznam zakres obowiązków”.

Jeżeli w tej sytuacji zostaniesz przyjęty – masz po okresie próbnym szansę na podwyżkę o dziesięć do piętnastu procent.

Posted in Biznesowo on 19 Lut