Otwórz okno. Stań twarzą na zewnątrz, rozłóż ręce dłońmi do góry i patrząc w dal, powiedz „Tak, jestem bardzo wkurzony z tego powodu, że straciłem ostatnią pracę. Nie musiało się tak stać. Ktoś podjął decyzję. Ale chcę znaleźć dla siebie rozwiązanie. Szukam go. Otwieram się na nowe możliwości. Już wkrótce je znajdę”.
Oddychaj głęboko i spróbuj uśmiechnąć się do nieba, w dosłownym tego słowa znaczeniu. To ćwiczenie pomoże ci zdystansować się do sytuacji i odkryć fakty, emocje i mity. Weź kartkę papieru i podziel ją na trzy równe kolumny W nagłówku pierwszej napisz słowo „Fakty”, w środkowej „Moje emocje”, w trzeciej „Moje mity”.
W kolumnie „Fakty” wypisz to, co się wydarzyło. W kolumnie „Moje emocje” napisz o tym, co czujesz w związku z tą sytuacją. Nazwij te emocje. W kolumnie trzeciej „Moje mity” napisz odpowiedzi na pytania „Co się dzieje w mojej głowie? O czym ja myślę? Co tworzę?”
Gdy wypełnisz te trzy kolumny, spójrz szczególnie uważnie na tę trzecią. Czy nie wyciągasz zbyt szybko wniosków? Może w automatyczny sposób dopowiadasz historię jak z horroru? Albo wymyślasz coś złego, co nie musi się wcale ziścić? Takie ćwiczenie pomoże ci uświadomić sobie, co w ogóle się dzieje. Ustal, które myśli są destrukcyjne. Pamiętaj, że negatywne myślenie wywołuje negatywne emocje. A skoro tak, możesz nad tym wszystkim próbować zapanować.
Na koniec dorysuj kolumnę czwartą – tu wpiszesz „Możliwe przyczyny”, które łatwiej będzie sformułować, gdy zdołasz uwolnić się od negatywnych emocji.
Gdy zyskasz w tym ćwiczeniu pewną wprawę, zawsze będziesz mógł oddzielić fakty od własnych emocji i dopowiedzianych historii.
Leave a reply