Gdy prezesem jest atrakcyjna blondynka

Czy osobom atrakcyjnym fizycznie żyje się łatwiej? Zapewne tak. Wskazuje na to praktyka i obserwacje bardzo wielu osób. Osoby atrakcyjniejsze fizycznie – zwłaszcza kobiety – mają łatwiej na każdym szczeblu kariery, zwłaszcza gdy decyzje podejmują mężczyźni. Pozwól, że przytoczymy ci prawdziwą historię.

Zaprzyjaźniona osoba (kiedyś kandydatka, dzisiaj dobra znajoma) opowiedziała nam, co jej się przydarzyło na początku kariery zawodowej. Kandydowała wtedy na pierwsze w życiu stanowisko kierownicze w instytucji zarządzającej finansami. Przeszła dość trudny proces rekrutacji: musiała zdawać testy z wiedzy finansowej, prawa, testy na inteligencję, języki obce. Sprawdzano świadectwa z uczelni i referencje z poprzedniego miejsca pracy. Dostawali się tylko najlepsi. Elita. W końcu po trzymiesięcznym, wieloetapowym procesie rekrutacyjnym dostała wiadomość, że zostanie przyjęta. Ucieszyła się bardzo, bo to wymarzona praca, duży prestiż, dobre pieniądze i faktycznie świetne możliwości rozwoju w dziedzinie, która wtedy w Polsce dopiero raczkowała.

Rozpoczęła więc pracę i dawała z siebie wszystko. Po kilku miesiącach jej bezpośredni przełożony powiedział do niej na imprezie integracyjnej: – Wtedy podczas rekrutacji wybrałem panią, ponieważ była pani najładniejszą kandydatką ze wszystkich osób, które się zgłosiły.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>